W niedzielę poznaliśmy beniaminków przyszłego sezonu Ekstraklasy. Najlepsi na zapleczu okazali się piłkarze Piasta Gliwice i Pogoni Szczecin. Ci pierwsi wracają na najwyższy szczebel po dwóch latach oczekiwań, a ci drudzy aż po pięciu.
Piast po dwóch sezonach na zapleczu wraca odmieniony. Co najważniejsze ma dość silny i stabilny skład, dobrego trenera oraz nowy, piękny stadion. Czego jeszcze potrzeba do grania Ekstraklasie? Wydaję się, że nic, ale wszystko zweryfikuje przyszły sezon.
Odmienieni wrócą również Szczecinianie. Do Ekstraklasy wrócą z doświadczonym Ryszardem Tarasiewiczem na ławce. Mają dość silny skład z zawodnikami, którzy grali już na najwyższym polskim szczeblu. Według mnie powinni sobie poradzić w Ekstraklasie.
Powrót Piasta i Pogoni da T-Mobile Ekstraklasie więcej emocji boiskowych i trybunowych. Oba kluby wspiera rzesza fanów i na stadionach panuje świetna atmosfera. Maja ciekawe składy, które pozwalają godnie rywalizować z każdą drużyną Ekstraklasy. Myślę, że któryś z beniaminków może zamieszać w górnej części tabeli przy tak wyrównanej stawce jak w tym roku.
Powrót Piasta i Pogoni da T-Mobile Ekstraklasie więcej emocji boiskowych i trybunowych. Oba kluby wspiera rzesza fanów i na stadionach panuje świetna atmosfera. Maja ciekawe składy, które pozwalają godnie rywalizować z każdą drużyną Ekstraklasy. Myślę, że któryś z beniaminków może zamieszać w górnej części tabeli przy tak wyrównanej stawce jak w tym roku.
0 komentarze:
Prześlij komentarz