29 seria spotkań T-Mobile Ekstraklasy za nami, tydzień temu poznaliśmy mistrza Polski, a od wczoraj wiadomo jaki komplet drużyn zagra w Europie. W ostatniej kolejce czeka nas walka o trzecie miejsce oraz o utrzymanie, z czterech zagrożonych drużyn zostały dwie, dzieli je tylko jeden punkt..
Najbardziej okazale w 29 serii spotkań zwyciężyła Lechia Gdańsk. Lwy Północy pokonali na wyjeździe KGHM Zagłębie Lubin aż 3:0. Bramki Miedziowym strzelali Paweł Buzała oraz Grzegorz Rasiak, a samobójcze trafienie sprezentował Adam Banaś. Zwycięstwo na wyjeździe zaliczyła również krakowska Wisła. Piłkarze Białej Gwiazdy pokonali 1:0 Górnik Zabrze, rozwiewając nadzieje gospodarzy o europejskich pucharach. Dzięki temu grę w Europie zapewnił sobie sensacyjny beniaminek - Piast Gliwice. Piastunki zremisowały w Warszawie z Polonią 1:1, był to mecz wyjątkowy nie tylko ze względu na awans Piata, ale również było to pożegnanie Ekstraklasy przy Konwiktorskiej, która w najlepszym wypadku będzie mogła tu wrócić dopiero za cztery lata. Bezpośredni rywal Piasta do trzeciego miejsca - Śląsk Wrocław zremisował w hicie kolejki z nowym vice-mistrzem Polski Lechem Poznań 1:1 i wyprzedzili zespół z Gliwic o jeden punkt. Remis zanotowali nowi mistrzowie Polski, czyli piłkarze Legii Warszawa. Podopieczni trenera Urbana bezbramkowo podzielili się punktami z Ruchem Chorzów, co pozwoliło Niebieskim utrzymać się w Ekstraklasie. Bliżej utrzymania jest również Podbeskidzie Bielsko-Biała. Po zwycięstwie nad Pogonią Szczecin podopieczni Czesława Michniewicza wyprzedzili o punkt GKS Bełchatów. Bełchatowianie mogą mówić o gigantycznym pechu, przez 90 minut prowadzili 1:0 i wyprzedzali Górali o dwa punkty, lecz w deszczowej aurze bramkę w ostatniej minucie zdobył Ebi Smolarek czym skomplikował sytuację GKS-u. Bez bramek zakończył się mecz w Kielcach, gdzie Korona grała z Widzewem. Punkt zdobyty na trudnym terenie zapewnił Widzewowi utrzymanie.
Przed nami ostatnia kolejka, w której dowiemy się kto spadnie, a kto zdobędzie brąz, prócz tego zobaczymy koronację Legii, więc zapowiada się ciekawie, start w niedzielę o 16.
0 komentarze:
Prześlij komentarz