Już w piatek rusza 51. sezon
Bundesligi! Do boju o mistrzowską paterę rusza 18 zespołów z
obrońcą tytułu Bayernem Monachium na czele. Do Bundesligi w tym
sezonie dołączyła Hertha Berlin oraz Eintracht Brunszwik, który
do najwyższej niemieckiej klasy rozgrywkowej wraca po niemal 30
latach, a w 1967 sięgnął po mistrzostwo. Faworytem do kolejnego
mistrzostwa jest Bayern Monachium. Podopiecznym Pepa Guardioli może
jednak w zdobyciu mistrzostwa przeszkodzić kilka innych ekip, a są
to m.in. ekipy Borussii Dortmund czy Schalke 04. Borussia już
pokazała, że może postarać się o zdetronizowanie giganta z
Bawarii, bo w Superpucharze Niemiec to piłkarze Jurgena Kloppa
okazali się lepsi i wygrali 4:2. Również lokalny rywal Borussii,
czyli Schalke ma podstawy do walki o mistrzostwo Bundesligi, którego
nigdy jeszcze nie zdobyli, bo jak pamietamy Bundesliga powstała 51
lat temu, a piłkarze Schalke ostatnie mistrzostwo wywalczyli w 1958
roku. Powalczyć o mistrzowstwo może także Bayer Leverkusen.
Aptekarze w poprzednim sezonie zajęli trzecie miejsce, ale po ich
grze widać, że mogą osiągnąć więcej. Te drużyny to oczywiście
tylko wąskie grono faworytów, bo prócz nich do walki z potentatami
mogą się włączyć inne drużyny. Nie zawaham się stwierdzić, że
o tytuł może walczyć pół tabeli. Wszystko zależy od formy 'na
górze', czyli postawy Bayernu czy Borussii. Na dole tabeli sytuacja
może być podobna, albo i nawet bardziej ciekawa, bo jak wiemy spaść
nikt nie chce i każdy będzie się starał do końca. Przed sezonem
więc mamy dużo niewiadomych, ale pewni możemy być jednego: emocji
na pewno nie zabraknie!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
0 komentarze:
Prześlij komentarz