Tragiczne wieści dotarły do nas z Barcelony - po ponad dwóch latach batalii z chorobą nowotworową zmarł były trener FC Barcelony, który przed rokiem zdobył Mistrzostwo Hiszpanii, a jako asystent Pepa Guardioli sięgał po najwyższe futbolowe laury - Tito Vilanova. Nowotwór ślinianki wykryto u niego w roku 2011, kiedy jeszcze pełnił funkcję drugiego trenera drużyny z Katalonii. Wtedy udało mu się walkę z nowotworem wygrać, lecz niestety nie na długo. W grudniu następnego roku, kiedy już przejął stery po Guardioli choroba wróciła i Vilanova musiał oddać drużynę tymczasowo w ręce Jordiego Rour'a, by powrócić 3 kwietnia 2013 roku i wywalczyć z Barceloną mistrzostwo Hiszpanii. Wydawało się, że powróci na dobre, lecz w lipcu, tuż przed sparingiem 'Dumy Katalonii' z Lechią Gdańsk choroba ponownie wróciła i Tito opuścił boiskowe zmagania, po to by zacząć batalię o swoje życie. Niestety dzisiaj - 25 kwietnia 2014 roku tą batalię przegrał. Dziś, bez względu na sympatie kibicowskie, łączmy się w smutku i pamięci o tym wspaniałym trenerze, który opuścił nas zbyt wcześnie, bo w wieku 45 lat. TITO SPOCZYWAJ W POKOJU!
0 komentarze:
Prześlij komentarz