Równo o północy rozpocznie się wielki finał Pucharu Konfederacji. Dwa tygodnie ciężkiej walki o finał za nami, dziś z ośmiu pozostały tylko dwie drużyny - gospodarze z Brazylii oraz mistrzowie Świata i Europy z Hiszpanii.
Dwie potęgi, dwa inne cele. Hiszpanie, którzy w ostatnich latach dominują w reprezentacyjnym futbolu zamierzają pierwszy raz w historii wygrać Puchar Konfederacji, a Brazylijczycy bez sukcesów w ostatnich latach marzą o trofeum na własnej ziemi. A co z klątwą Pucharu Konfederacji? Według owej 'klątwy' zwycięzca Pucharu Konfederacji za rok nie zdobędzie mistrzostwa Globu. Od 1992 roku, czyli początku Pucharu Konfederacji żadnej drużynie triumfującej w tym turnieju nie udało się jej przełamać. Czy któryś z naszych dzisiejszych finalistów przełamie tą klątwę? Jedno jest pewne: odpowiedź na te pytanie dostaniemy za rok, a po dzisiejszym finale zostaną tylko domysły. Czas przejść do spraw czysto sportowych. Po jednej stronie Brazylia, która gra na prawdę dobrze w ostatnim czasie i chyba możemy mówić o zakończeniu słabego okresu drużyny trenera Scolariego, który w stosunkowo krótkim czasie stworzył ciekawy kolektyw. Po drugiej stronie nasyceni trofeami w ostatnim czasie Hiszpanie, którzy rządzą na arenie europejskiej oraz światowej. Ale jednego jeszcze nie zdobyli, właśnie Pucharu Konfederacji. W tym roku jest tak blisko, ale tym samym tak daleko, bo Brazylia może okazać się przeszkodą nie do przejścia. Taką przeszkodą okazła się już ostatnio reprezentacja Włoch, lecz Hiszpanie dzięki odrobinie szczęście awansowali do finału, a Włosi muszą zadowolić się grą w meczu o brąz. Trudne zadanie w półfinale miała również Brazylia, bo z Urugwajem nigdy im się nie gra wygodnie, lecz w meczu podsycanym historią to Canarinhos wygrali 2:1 wprowadzając w euforię miejscowych fanów. Mecz będzie na pewno zacięty i pełen emocji, miejmy nadzieję, że padnie dużo bramek i ten finał zapamiętamy na długo. Według mnie po Puchar sięgnie Brazylia, bo gospodarze w tym turnieju prezentują na prawdę wysoką formę i mają bardzo dużą szansę pokonać zawodzącą w ostatnim meczu Hiszpanie.
0 komentarze:
Prześlij komentarz