>
:

Ads 468x60px

piątek, 18 lipca 2014

Zapowiedź sezonu Ekstraklasy!


Niespełna pięć dni temu zakończył się Mundial, a już dziś startuje 81. sezon zmagań o piłkarskie Mistrzostwo Polski, czas na emocje związane z naszą rodzimą T-Mobile Ekstraklasą. Będzie to drugi sezon po reformie, dzięki której naszą rodzimą piłką możemy cieszyć się siedem kolejek dłużej. Drogę po trzeci tytuł mistrzowski z rzędu planują rozpocząć piłkarze stołecznej Legii, ale powstaje dość spora grupa rewolucyjna, która może zrzucić Legionistów z piedestału. Na lidera tej grupy wyrasta drużyna, która zbroiła się tego lata najmocniej, czyli gdańska Lechia, która w poprzednim sezonie zajęła najwyższe w historii, czwarte miejsce i otarła się o europejskie puchary. W grupie, która może zdetronizować Legię znajduje się rzecz jasna również vice-mistrz Polski - Lech Poznań, który marzy o powrocie na sam szczyt ligowej tabeli. Lechitów nie zaspokaja tytuł drugiej drużyny Ekstraklasy i zrobią wszystko, by Legię zrzucić z tronu. Na detronizację Legii prócz Lechii i Lecha mają również Ruch, Wisła czy Górnik, ale przecież każda drużyna może namieszać, więc nie ustawiajmy tabeli przed pierwszym gwizdkiem. Do Ekstraklasy po rocznej banicji wracają piłkarze GKS-u Bełchatów, którzy przed rokiem spadli po heroicznej walce w ostatnich kolejkach, a w tym sezonie wygrali I Ligę. Prócz nich do Ekstraklasy wracają piłkarze Górnika Łęczna, którzy po raz ostatni w Ekstraklasie grali w roku 2007, w którym zostali zdegradowani o dwie klasy za udział w aferze korupcyjnej. Drużyny z Bełchatowa i Łęcznej zastąpią w ligowej stawce Widzew oraz Zagłębie Lubin, które spadły z hukiem w poprzednim sezonie. Sezon zapowiada się ciekawie, bo z roku na rok ligowa stawka jest coraz bardziej wyrównana i w walce o mistrzostwo może liczyć się nawet połowa tabeli, a walka o awans do grupy mistrzowskiej może trwać nawet do ostatniego gwizdka 30. kolejki. Legia będzie miała arcytrudne zadanie, by obronić tytuł, bo drużyn z potencjałem mistrzowskim jest coraz więcej. To samo dotyczy spadku, tak wyrównana stawka sprawia, że lęk przed spadkiem w przypadku wielu drużyn może trwać do samego końca, bo nikt nie chce spaść z Ekstraklasy i każdy będzie walczył jak lew by ligowy byt utrzymać.

0 komentarze:

Prześlij komentarz