Arsenal zagra w finale Pucharu Anglii, a największy wkład w awans miał bramkarz reprezentacji Polski - Łukasz Fabiański, który został bohaterem serii rzutów karnych! Pierwsza połowa spotkania nie przyniosła żadnej bramki, bo faworyzowany Arsenal nie potrafił zagrozić bramce Wigan. Natomiast piłkarze Wigan dostali wielką szansę na prowadzenie w 63. minucie kiedy to we własnym polu karnym faulował Mertesacker i ją wykorzystali, a dokładniej zrobił to Jordi Gomez. Arsenal rzucił się do odrabiania strat, bo szansa na trofeum uciekała im z rąk z minuty na minutę. Lecz w 82. minucie winę odkupił Mertersacker, który dobre dośrodkowanie zamienił na precyzyjny strzał. Po 90. minutach utrzymywał się remis i dogrywka również nie przyniosła rozstrzygnięcia, więc pozostał konkurs rzutów karnych. W karnych bohaterem został właśnie polski bramkarz, który 'wyciągnął' dwie 'jedenastki' i to Londyńczycy zostali pierwszymi finalistami tegorocznego FA Cup.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
0 komentarze:
Prześlij komentarz