>
:

Ads 468x60px

niedziela, 27 lipca 2014

Pogoń rozbija Śląsk - Portowcy na fali!


Idealnie w sezon weszli piłkarze Pogoni Szczecin, którzy po zwycięstwie w pierwszym meczu, w drugim zanotowali kolejne zwycięstwo i to w jakim rozmiarze, bo pokonali na własnym stadionie Śląsk Wrocław aż 4:1. Choć pierwsi na prowadzenie wyszli goście z Wrocławia. W 40. minucie Mila dobrym podaniem obsłużył Roberta Picha, a ten na raty, ale pokonał bramkarza gospodarzy i Śląsk wyszedł na prowadzenie. Wydawało się, że piłkarze zejdą do szatni przy jednobramkowym prowadzeniu Śląska, ale Pogoń zerwała się w doliczonym czasie pierwszej połowy. Perfekcyjnie dośrodkowanie wykorzystał Frączak i głową pokonał bramkarza gości doprowadzając do remisu. Druga połowa należała wyłącznie do gospodarzy, którzy potwierdzili swoją siłę strzelając piłkarzom z Dolnego Śląska jeszcze trzy bramki. W 56. minucie Pogoń na prowadzenie wyprowadził Zwoliński, który mocnym strzałem bez problemu pokonał Pawłowskiego. Emocje po golu Zwolińskiego jeszcze nie opadły, a już wpadła kolejna bramka dla piłkarzy z Pomorza. Najlepiej w zamieszaniu w polu karnym zachował się Murayama i silnym strzałem pokonał bramkarza. W 73. minucie z boiska wylądował bramkarz gości, czyli Wojciech Pawłowski, który zagrał piłkę ręką poza swoim polem karnym, a między słupkami gości  za niego stanął Mariusz Pawełek. Po rzucie wolnym spowodowanym tym zagraniem w polu karnym najlepiej zachował się Wojciech Golla, który dobijając pokonał Pawełka i ustalił wynik meczu na 4:1. Warto wspomnieć, że była to pierwsza wygrana Portowców nad Śląskiem od 2001 roku, czyli zwycięstwo to smakuje jeszcze lepiej.

0 komentarze:

Prześlij komentarz