Nie efektownie, ale efektywnie w swoim pierwszym meczu w nowym sezonie zagrali piłkarze Liverpoolu. Vice-mistrzowie Anglii pokonali na Anfield Southampton 2:1 i komplet punktów został w Liverpoolu. W 22. minucie wynik spotkania otworzyli The Reds, a dokładniej zrobił to Raheem Sterling, który został obsłużony świetnym podaniem od Hendersona i w sytuacji 'sam na sam' pokonał Forstera, który debiutował w drużynie 'Świętych'. Do końca pierwszej połowy wynik się nie zmienił, ale piłkarze Southampton stwarzali sobie sytuacje dzięki dość biernej postawie gospodarzy. 'Święci' zdołali wyrównać w 56. minucie, kiedy to silnym strzałem bramkarzowi The Reds szans nie dał Clyne. Po tym gospodarze znów musieli walczyć o to, by trzy oczka pozostały na Anfield i decydującą bramkę udało im się strzelić w 79. minucie. Dośrodkowanie Hendersona źle wybili defensorzy Southampton, piłkę głową zgrał Sterling, a wynik meczu na 2:1 ustalił Daniel Sturridge. Ostatnie dziesięć minut należało do gości, a kibice gospodarzy do końca drżeli o wynik. Mimo szturmowych ataków 'Świętych' Liverpool zdołał się obronić i komplet punktów pozostał w Liverpoolu. Natomiast piłkarze Southampton pokazali, że mimo znacznych osłabień mogą grać na wysokim poziomie z najlepszymi drużynami.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
0 komentarze:
Prześlij komentarz